test

WIADOMOŚCI

Pirelli twierdzi, że nowe opony będą wytrzymywać zdecydowanie dłużej
Pirelli twierdzi, że nowe opony będą wytrzymywać zdecydowanie dłużej
Włoska firma jest bardzo pewna swojego nowego produktu na rok 2021 i uważa, że "odświeżone opony" będą spisywać się znacznie lepiej niż w sezonie 2020.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Podczas dwóch wyścigów rozgrywanych na Silverstone kierowcy i zespoły miały ogromny problem ze zużyciem opon. Ogumienie nie wytrzymywało ogromnych przeciążeń w szybkich zakrętach brytyjskiego toru i bardzo szybko poddawało się bądź po prostu eksplodowało.

Z tego powodu wszystkie ekipy zwróciły się z prośbą do Pirelli o wytrzymalsze mieszanki na sezon 2021. Według szefa włoskiego koncernu, Mario Isoli nowe ogumienie będzie "spełniać" oczekiwania teamów i zawodników:

"Nie chcemy mieć nigdzie problemu z oponami. Dobrym odniesieniem jest Silverstone, ponieważ jest to tor o dużym poziomie trudności", przyznał Włoch w wywiadzie dla RaceFans.

"Natomiast nie mogę oszacować o ile będą to wytrzymalsze mieszanki. Widziałem parę liczb i mogę tylko zapewnić, że będzie to duży krok. Nie mówimy o 5%, tylko o znacznie większym progresie."

"Mamy dużą ilość testów i widać w nich ogromną różnicę. Na razie są to tylko próby w zamkniętych pomieszczeniach, ale najważniejsze jest to, aby zrozumieć jak opony spisywać się będą na torze. "

"Nie jest to takie łatwe, ponieważ musimy wziąć pod uwagę obciążenie, prędkość, ciśnienie. Niestety wszystkie te składniki zmieniają się w trakcie wyjazdu samochodu bezpieczeństwa i musimy to zrozumieć. Jest to bardzo długi proces."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
Stachura 12

11.01.2021 12:26

0

Według mnie wyścigi będą ciekawsze gdy opony będą się szybciej zużywać tak jak to było m.in. na Silverstone. 2 czy 3 pit-stopy są urozmaiceniem.


avatar
SpookyF1

11.01.2021 16:16

0

Z jednej strony fajnie, że opony będą wytrzymalsze. O to właśnie chodzi, żeby cisnąć na maxa. Męczące jest to szacowanie strategii na 1.5-2h wyścigu. Większość z nich jest na 1 pitstop. Kierowcy (zaryzykuję) ZAWSZE szacują wytrzymałość opon i nie cisną na maxa oszczędzając je tak, żeby dojechać zgodnie ze strategią. Problem w tym, że to nie jest tylko ten jedyny problem. Samo poprawienie wytrzymałości opon niewiele według mnie zmieni. Możliwe, że nic. Po prostu jeszcze więcej wyścigów będzie na jeden pitstop, a zespoły będą mogły używać bardziej miękkich mieszanek. Problemem jest przede wszystkim limit paliwa i zużywanie silników. Do tego limity wszystkich części (MGU-H i -K). I tak siłą rzeczy nie będziemy widywać spektakularnych osiągów, ciśnięcia na maxa itp, (mimo lepszych opon).


avatar
balober

11.01.2021 19:22

0

Powinni zwiększyć liczbę obowiązkowych pitstopów do dwóch . Wtedy nie byłoby żadnego oszczędzania.


avatar
WDrake

13.01.2021 05:02

0

@3 popieram


avatar
czuczo

13.01.2021 14:11

0

Wytrzymalsze opony i tylko jeden obowiązkowy pit stop, cóż..... może nam się szykować sezon pełen wyścigów/procesji.


avatar
Ory f1

13.01.2021 15:34

0

Prawdę mówiąc to każdy z Was ma rację. Bez zwiększenia limitów na części, silnik, skrzynia czy też hybryda to nic się nie zmieni. Dłużej będzie można jechać za innymi :).


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.